Data: 2001-09-07 08:31:09
Temat: Re: ZDRADA
Od: "GS" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9n9rfg$ood$1@news.tpi.pl...
> Ja patrze na to inaczej,mam dwoje dzieci i wiem ze facet jakby mi
powiedzial
> ze mnie zdradzil to wylecialby na bruk i nie chcialabym go nigdy widziec(w
> tym momencie,dzieci stracilyby ojca).Dlatego pisze,ze z dwojga zlego
> wolalabym sie nie dowiedziec.Jakby mi sie to przydazylo(w co watpie)to z
> pewnoscia bym jemu o tym nie powiedziala,aby jednym glupim postepkiem nie
> zepsuc naszego dlugoletniego zwiazku,bo wiem ,ze on tez by mi tego nie
> wybaczyl.Milosc miloscia,ale wszystko ma swoje granice.Magda.
miłość oparta na fałszu i ty to nazywasz miłością ??????!!!!!!!!!
zepsułabyś związek nie mówiąc- to pewne.
--
pozdrawiam
Grzegorz S.
|