Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ZDRADZONA PRZEZ MATKĘ... Re: ZDRADZONA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: ZDRADZONA

« poprzedni post
Data: 2003-03-31 16:29:02
Temat: Re: ZDRADZONA
Od: "Magda" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


>
> Mimo twoich chęci jednak nie opowiedziałaś historii która napiętnowała
twoje
> życie.
> Prawdopodobnie dlatego że jej nie znasz. Twoja opowiedziana historia
zaczyna
> się od pierwszego symptomu (kłucie w żebrze). Prawdziwa historia musiała
> wydarzyć się wcześniej.

Tak, masz rację, prawdziwa historia zdarzyła sie wcześniej. Chociaż
nadmieniłam troszkę. Pewnie masz na mysli nie tylko mnie ale i moich
rodziców. Moi rodzice byli takjakby z dwóch światów. Może chwaliłam tate za
jego miłość do mnie, ale dzięki analizie dostrzegłam i uswiadomiłam sobie że
był zwykłym człowiekiem który popełniał błedy. Było mi to bardzo cięzko
przująć, poniewaz zburzył sie mój ideał wzorowego ojca. Jest mo to ciezko
pisac, ale on mnie psychicznie ( niesiwadomie ) skrzywdził. Skrzywdził tym
ze gdy zakochałam sie powiedział mi ze ten chłopak do mnie nie pasuje.
Powiedział mi to raz i to wystarczyło....Akceptował go, razem duzo
rozmawiali. Mój chłopak nie miał matury, tylko policealne skończone i to
gryzło mojego tatę. Uwazał że dla mnie ma byc chłop, który bedzie miał
studia i bedzie chciał sie rozwijać. Weszło to tak we mnie, ze straciłabym
kochaną osobe, ale zrozumiałam to juz po smierci taty, ze nie miał racji. Mi
z nim było dobrze, pokochałam jego zalety i wady.Przyczyna ze rozstalismy
sie w lipcu '02 była całkiem inna. Tata robił to z dobra myśla dla
mnie...... Ale ja podjełam swoja decyzje.....
>
> Wyniki twoje autoanalizy pokazują część prawdy. Nic w tym dziwnego, gdyż
nie
> znany jest ani jeden przypadek udanej autoanalizy. Wynika to z bardzo
prostej
> rzeczy. Jesteśmy swoim punktem widzenia i tego punktu nie widzimy.
> Na marginesie: niedkończona autoanaliza wspólwystępuje często z objawami
> psychosomatycznymi.

Zgadzam sie jak najbardziej. Tylko czy to nie pozostaje juz do końca
zycia??? Autoanaliza niedokończona moze byc kiedys dokończona??? Afirmacje
podawane w trakcie relaksacji wtedy nie bedą miały do kónca sensu, bo jednak
siedzi w środku cos starego, co moze byc nieuswiadomione i przeszkadzać w
podawaniu afirmacji, moga ze soba kontrować.
>
> Twój ojciec nie okazał się wcale tak wspaniałym pedagogiem skoro nie
> zareagował na twoje problemy które pojawiły się w podstawówce(piszesz że
nie
> był w stanie chodzić z tobą). Późniejsze metody twojego ojca, gdy już
stałaś
> sie kobietą( zabieranie cie na piwo i mówienie ci że ciebie kocha) też nie

> najlepszym sposobem pomagania dojrzewającej córce w jej problemach.
> Nie mówiąc o ucieczce w śmierć. Rak jest ostatecznym psychosamtycznym
> rozwiązaniem problemu nieudanego zycia.

Hmmm...... nie bede ukrywać ze to co napisałes wzbudziło we mnie mieszane
uczucia. Tzn konfrontacja tego co myslałam wczesniej a Twoje słowa..........
Chciałbym ując to tak: Ojciec dla mnie był wzorem - starał sie byc dobrym
męzem i ojcem. Wiele cech z pedagoga miał napewno. Jednak widze poczasie ze
popełniał tez błedy, ale on był dla mnie ucieczką, a ja z tego wyglada byłam
dla niego. I to chyba tez przekształociło sie w toksyczny zwiazek córki z
ojcem. Przyznaje widziałam zadrosc w oczach mamy gdy rozmwialismy i mielismy
wspolne tematy. Ale to nie było tak od razu. On kochał mamę. Mama ze swoimi
nieuswiadomionymi problemami zatruwała go. On sam pochodził z prostej
rodziny. Jego 2 młodsi bracia zachlali sie na śmierć - nie mieli żon. On
miał wiele sukcesów w pracy, ale nigdy nie przedkładał pracy nad rodzinę.
Organizował wypady - cała piatka, ale mama nie była z wielu zadowolona. Ona
bała sie ludzi. Zreszta tak jak ja bałam sie ludzi - nauczyłam sie tego od
niej. Teraz juz rozwiązałam ten problem ( chociaz ma czasem odzew ).


> A zycie twojego ojca z pewnością było nieudane.

Tata popadł w depresję i ........( przepraszam ale o pewnych rzeczach nie
potrafie pisac........:-( )


Nie potrafił sie dogadac z
> twoją matką. Źle wybrał partnerkę na całe zycie. Potem wszystkie swoje
> nadzieje ulokował w tobie. Trudno jest nosic w sobie cudze nadzieje.
Pewnie
> twój ojciec wolałby miec taką zone jak ty a nie taką jak twoja matką.

I tu masz zupełna racje. Rzeczywiscie potrzebował otwartej, towarzyskiej,
ciepłej, rozumiejącej, chetnie roziwjajacej sie intlelektualnie kobiety. Nie
pisze ze taka jestem do końca. Moze tata we mnie wykreował taka
kobietę.......???? Teraz jaki sie temu przyglądam i zadaje sobie pytanie:
czy ja jestem tym kim jestem??? Moze własnie jestem ciągle jego nadzieją,
tylko juz teraz kreowana przeze mnie samą. Moze sie mylę ale czy cos mam z
tym zrobic?
>
> Piszesz że zostałaś zdradzona przez matkę. Ja tej zdrady nie widzę.

Chodzi mi o zdradę w tym momencie kiedy pokładałam jako dziecko ufność w
niej. Ta ufnosć z czasem zmieniała sie w chora ufność. Ja zaczełam żałosnnie
pragnac jej miłosci, której niedoświadczyłam tak jak powinno doświadczyć
dziecko. Z czasem moje ciało ją o to błagało ( zaburzenia psychosomatyczne )
żeby zwrócic na siebie uwagę, zeby choć na chwilkę i troszeńke oddała mi
swojego zaonteresowania i mołości.....

Być może
> matka uważała ze ojciec zdradza ją z tobą. I pewnie ma w tym troche racji.
> Byłas jego oczkiem w głowie. Ty i tata byliscie z innej gminy. Tylko wy
> mieliscie (będziecie mieć) wyższe wykształcenie. Tobie wyznawał miłośc. Z
> tobą się bawił, rozmawiał i pił. Nie napisałaś czy z tobą tańczył ale nie
> zdziwilbym się.

I tutaj tez masz racje ...... to boli co piszesz ........ tak tańczył......
Jednak przyjmuje to co napisałes.
>
> Jednym słowem nie tylko twoja matka zawaliła sprawę. Nic w tym dziwnego bo
> wychowywanie dzieci jest bardzo trudne. Trudniejsze niż prowadzenie
> samochodu, więc uważam że nikt nie powinien mić dzieci bez uzyskania
licencji.

...... moze jest trudne, ale dlaczego przez tyle lat nie potrafiła spojrzec
na siebie i swojego męza i dzieci i strac sie roziwązać problem. Minęło juz
tyle lata, a ona nadal tkwi w tym i truje innych. Mam wielki zal do niej za
to......
>
> Sugesie mam jedną. Kontynuuj analize tylko zmień analityka. Nie bądź swoim
> analitykiem. Analizowanie osób najbliższych nigdy się nie udaje.
>
> A i jeszcze jedno. Reakcja twojego organizmu na tabletki jest jak
najbardziej
> prawidłowa, bo tabletki nie moga ci pomóc. Odczep się od lekarzy i od
> tabletek. Zajmij się swoją duszą. Trudno jest znaleźć dobrego analityka od
> duszy ale musisz szukać.

Jesli chodzi o analityka to tu sie nie zgodze. Myślę analizować mogę, ale
nie opieram sie tylko na włąsnych przemysleniach, dlatego min. pisze do Was.
Moze terapia do końca nie byłaby skuteczna i ona by sie nie udała, gdybym ją
sama prowadziła, przecież jestem w to uwikłana. Lepiej jak toś psojrzy na to
z boku.

Dziekuje Ci bardzo za uwagi i spostrzeżenia. Wywarły na mnie w niektórych
momentach uczucia niedoopisania, może trochę złosći, zmieszania, ale i też
rezerwy. Jednak składam na Twe dłonie podziekowania.
Cieplutko pozdrawiam
Magda





>
> pozdrowienia
> kis
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
31.03 Natalia
31.03 Greg
31.03 Magda
31.03 Magda
01.04 Duch
01.04 cbnet
01.04 Natalia
01.04 ulast
01.04 Magda
01.04 cbnet
01.04 Magda
01.04 Magda
01.04 Kalessin
02.04 cbnet
02.04 Magda
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem