Data: 2007-10-25 20:40:58
Temat: Re: Zajęcia dodatkowe w przedszkolu
Od: "aqua" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:ffqsc7$bt4$1@atlantis.news.tpi.pl...
75% dzieci poszło tańcować, a
> Michałowi przedszkolanka powiedziała (serio) mama nie zapłaciła i Cię nie
> zapisała
hmmm ... pani mogla to delikatniej zrobic :-(
ale sa dwie strony medalu ...
u nas o zajeciach dodatkowych i warunkach rodzice dowiaduja sie w pierwszym
tygodniu wrzesnia kiedy to jest zebranie organizacyjne.
Maja czas na decyzje do pazdziernika - wtedy takie zajecia sie dopiero
zaczynaja. Mozna zapisywac sie u nauczycielek, wisza tez listy na gazetkach
gdzie mozna sie wpisac, placi sie w terminie odplatnosci.
Z jednej strony nic by sie nie stalo gdyby ten raz pani "przemycila" Malego
informujac "tancerke",
ale z drugiej strony gdyby pani poinformowala Ciebie , ze Maly byl na
zajeciach z tanca ( a byc moze nastepnym razem na angielskim, na niemieckim
itp- wiesz, dzieci bardzo czesto chca tego samego co koledzy i przyszloby
Ci placic, za jego chwilowe zachcianki )
a Ty nie zyczylabys sobie tego, tez mialabys prawo "byc_nie_w_sosie". Czasem
niestety firmy "zewnetrzne" w przedszkolu nie sa takie skore do akcji
charytatywnych ...
Nie ulega kwestii, ze nauczycielka POWINNA byc bardziej taktowna -
ZWLASZCZA wzgledem 4-latka.
. Dziecko zdruzgotane, zaryczane itd. Oczywiście zapisałam,
> zapłaciłam, ale jak się przygotować do rzeczowej rozmowy z panią Dyrektor,
> żeby nie robiła takich numerów 4-latkowi, bo naprawdę IMO nic by się nie
> stało, gdyby poszedł na te jedne zajęcia, nawet jeśli mnie za to nie
> skasowali.
Najlepiej bedzie jak uprzedzisz pania, ze wyrazasz zgode, by w razie takiej
woli dziecka bralo ono udzial w zajeciach dodatkowych, ktore pojawia sie w
przedszkolu i zobowiazujesz sie pokryc koszty nawet jednorazowego
uczestnictwa.
>
> Paulinka
pozdrawiam
aqua (poznan)
|