Data: 2006-11-05 18:15:14
Temat: Re: Zakaz posiadania telefonów w szkole
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Harun al Rashid wrote:
>
> Dyskusja (toczona tu, na edu i prawie) zakończyła się właściwie niczym.
> Dalej nie wiem, czy wypełniając polecenie szefostwa i zabierając komórkę do
> przekazania rodzicom, nie łamię przypadkiem prawa. Ale jak na razie, a ów
> proceder odbierania sprzętu trwa w wielu szkołach od lat, nie spotkałam się
> z przypadkiem skazania/ukarania nauczyciela bądź szkoły, za tę "kradzież,
> czasowy zabór mienia, ograniczenie przyrodzonych wolności", czy jakie tam
> oskarżenia w trakcie dyskusji padały.
owszem, staralem sie sledzic, nie wszystko trafia do sadu zeby ten zajal
stanowisko, w tym przypadku nic takiego nie mialo miejsca stad i brak
jakiegokolwiek orzeczenia
>
> Powiem więcej, jeżeli nie wolno mi ze względów wychowawczych czasowo
> zatrzymać dzieciakowi komórki, to uważam, że nie mam najmniejszego prawa
> zabrać dzieciakowi zeszytu do sprawdzenia (tu na podstawie względów
> dydaktycznych). I to własność, i to.
>
no nie wiem :) bo zaraz okaze sie, ze portfel tez mozna skoro komorke
tak, jesli chodzi o mnie powinien to wyraznie precyzowac regulamin i po
klopocie
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
|