Data: 2005-04-26 07:54:58
Temat: Re: Zaleznosc miedzy udanym ciastem a dokladnym przepisem ?
Od: "Kalina" <kika90_nospam@nospam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wtrące swoje trzy grosze do tej dyskusji... mam mastercooka ale problem ten
sam.
ja też jakiś czas temu przestawiłam się z piekarnika gazowego na
elektryczny... po wielu nieudanych próbach które wyglądały tak jak je
opisuje AniaM poddałam się. Ciasta wyrastały pięknie a w chwile po
wyłlaczeniu piekarnika opadały z szybkością dźwięku...
Co ciekawe, wychodziły mi ciasta które tu na grupie opisywano jako
zakalcowate, mokre w środku itp... moje były niezakalcowate ale za to były
to ciasta a nie porażki. W końcu jednak się poddałam i przestałam piec.
Teraz odkryłam, że chlebki wychodzą mi wsam raz...więc znowu zaczęłam używac
piekarnika.
Na czym to polega nie wiem, myślę że piekarniki elektryczne wolniej się
nagrzewają i czasami niektóre egzemplarze "kombinują" z temperaturą...ale
pewna nie jestem... spece od piekarnika powiedzieli, że grzałki dolna i
górna nie mają takiej samej mocy więc może można to regulować ułożeniem
ciasta na konkretnej połce w piekarniku... ale ten pan się na tym nie znał
(spec) - a ja tym bardziej.
kalina
|