Data: 2002-11-24 16:48:16
Temat: Re: Zamieszczam i przepraszam
Od: "Roman Stachowiak" <a...@n...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roman Gawron" <n...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:arqtdt$3ag$1@news.gazeta.pl...
>
> Nie chciałem tego zamieszczać, bo jest dosyć długie. Na priva wysłałem np.
> osobie o nicku "sign" i nie zgłaszała, że nie doszło. Panu Romanowi
> Stachowiakowi również - wydaje mi się - wysłałem (załącznik był w
Wordzie).
> Jeśli przez roztargnienie, co mogło się zdarzyć, puściłem bez załącznika,
> przepraszam, to chyba jednak nie powód, aby posądzać mnie o złe intencje
:-)
Przepraszam za posądzenie o złe intencje. Załącznik nie doszedł, a że
czasami na grupie pojawiają się osoby żonglujące argumentami bez pokrycia -
wrodzony krytycyzm kazał mi poddać w wątpliwość Pańskie wywody.
>
> Oto ten tekst:
(ciach)
> Opracował: Roman Gawron
Tekst ciekawy, ale gdyby podobną interpretację przedstawił w jakimś
orzeczeniu sąd - byłbym gotów ją przyjąć bez zastrzeżeń. Manipulacja
paragrafami i artykułami (nie twierdzę, że Pan manipuluje) przez nieprawnika
może skończyć się bardzo różnie.
> PS. Pod Kartę istotnie nie podlegam, od lat co roku w wakacje podlegam
> natomiast Ustawie o systemie oświaty, kierownikując na koloniach i
obozach,
> gdzie moja odpowiedzialność za proces dydaktyczno-wychowawczy jest
> porównywalna z odpowiedzialnością dyrektora szkoły.
A swoją drogą, jaki jest Pański kontakt z prawem? Inaczej mówiąc - jest Pan
amatorem czy zawodowcem?
> Pragnę zaznaczyć, że nie KO czy MENiS interpetuje w Polsce prawo.
Instancją
> ostateczną są sądy, przed którymi w powyższy sposób bym się w razie czego
> bronił, choćbym nawet do Sądu Najwyższego musiał się odwołać. Uważam, że
> wygrałbym.
> Nauczyciele za bardzo się boją, moim zdaniem niesłusznie.
> Zauważcie, że jeszcze kilka lat temu mój sposób myślenia był normą w
> społeczeństwie. Od tego czasu prawo w tym zakresie się nie zmieniło -
> zmieniły się tylko jego kuratoryjne interpretacje.
> Nie musimy pozwalać, aby robiono nam wodę z mózgu.
Dokładnie! Ale to zawołanie działa w obie strony. Ciekaw jestem opinii
grupowiczów, w którym momencie następuje robienie wody z mózgu?
RomanS
> Pozdrawiam
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
|