Data: 2008-05-24 17:11:57
Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
m,, pisze:
> iwon(K)a pisze:
>
>>> Obecność religii w szkole jest wynikiem porozumienia pomiędzy rządem
>>> a kościołami, ma ułatwiać RODZICOM i ich dzieciom praktykowanie ich
>>> wiar. Przypomnę raz jeszcze - jeżeli nie chcesz religii w szkole, to
>>> jej tam nie będziesz miała. TY. A ci co chcą, będą ją mieli. Czemu Ci
>>> to przeszkadza?
>>
>> mi to na szczescie nie dotyczy, moej dziecko chodzi do PRAWDZIWIE
>> swieckeij szkoly, a nie szopki pod ta nazwa. Wiec mi to nic nie
>> przeszkadza. W Polsce szlam z tlumem, bo wlasnie tacy jak Ty glosna
>> krzyczeli. Dalam sobie spokoj, zdajac sobei sprawy ze rydzykow i
>> moherow jest za duzo zeby cos zmienic.
>
> O ile nie jestem zdeklarowaną katoliczką (dzieci mam nieochrzczone, a
> sama mam ślub kościelny)) to powiedz mi, co ten krzyż, którego nie
> akceptujesz złego reprezentuje? Katolicyzm to z założenia wiara miłości
> do bliźniego, 10 przykazań itd. Co jest złego w tym, że Twoje dziecko
> będzie kojarzyć krzyż z tym właśnie? Rydzyk i mohery to nie jest cały
> obraz polskich katolików. Wkurza mnie narzucanie komukolwiek wiary i
> przekonań, ale jeszcze bardziej mnie wkurza, jak rzekomo tolerancyjna
> osoba dostaje torsji na widok symbolu religijnego.
ze jak? nie mozna sie zwymiotowac na ow widok? :) to tez bedzie karalne?
--
The Gnome
|