Data: 2008-05-24 17:31:41
Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gazebo"
>
> ano takiej, ze samo wprowadzenie religii bylo czystym kitem, takoz i twoje
> gledzenie nt. deklarowania checi uczestniczenia w zajeciach etyki, od
> samego poczatklu wiadome bylo, ze to bullshit, ale ok, rozumiem cie,
> zamiast ciac u zrodla bedziesz (falszywie) namawiala do deklaracji
> doskonale wiedzac, ze akurat tego zdecydowana wiekszosc ludzi nie ma
> ochoty robic i po prostu nie zrobi
>
A na podstawie czego twiedzisz, że fałszywie namawiam do deklarowania
uczestnictwa w zajęciach etyki?
To jest właśnie źródło - możesz wylać tony atramentu, ale nie zalejesz
faktu, że na tę nieszczęsną religię ludzie dzieci posyłają. W deklaracjach
zaznaczają TAK. Pewnie za strachu przed inkwizycją... :-/
>> Mnie nikt lekcji religii nie narzuca. A Tobie pewnie potrzebny obrońca
>> przed belframi zakuwającymi w kajdany i poganiającymi rózgą na katechezę,
>> bo sam nie potrafisz wyartykułować cichutkiego 'ja nie chodzę'.
>>
>
> ja glosno tepie
>
I uważasz, że jesteś taki jedyny, wyjątkowy i niepowtarzalny, że inni nie
potrafią się wyartykułować? A może po prostu dopuść do siebie myśl, że oni
zwyczajnie chcą posłać dzieci na religię.
EwaSzy
|