Data: 2008-10-13 07:53:31
Temat: Re: Zazdrość a lęk przed byciem oszukanym/wykorzystanym
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> jbaskab; <gctmio$3q3$1@news.onet.pl> :
>
> >
> > >> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> > >> news:gcr3lk$mdf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > > W tym sęk, że to nie jest "zazdrość". To jest silne poczucie własności i
> > > niechęć do dzielenia się przedmiotem/podmiotem z innymi w zakresie
> > > "dozwolonego użytku" ;>. Partner tańczy z jakąś kobietą - [powiedzmy]
> > > Jesteś zła na tamtą kobietę, ale ... łatwiej Ci zaatakować/wywalić złość
> > > na partnera.
> >
> > Nie - jestem zła na partnera- bo to od niego wymagam lojalności czy
> > wiernosci - nie od niej. Ona nic nie jest mi winna. Nawet jezeli z
> > premedytacją poluje na mojego faceta - Ot, taki drapieżny gatunek;)
> > facet, a raczej ktoś, kogo nazwę partnerem, nie może być bezwolnym głupim
> > stworzeniem.
>
> Chwila. Pisałem o "dozwolonym użytku". :)
Ale tu jest problem. Nawet oficjalnie "dozwolone uzycie" jest właśnie gdzieś w
głebi "niedozwolone". No ja przynajmniej mentalnie tego nie przeskoczę:)
> > No bez takich - przed grzybem można się otworzyć, zwierzyć i mu ufać.
> Tylko co to za sztuka? Zero barier ze strony zwierzającego się, zero
> lęku przed odrzuceniem, krytyką, wyśmianiem, marginalizacją problemów.
> No i oczywiuście zero wsparcia, ale grzyby już tak mają. :)
>
w sumie to masz pełną rację:)
> W sumie to chyba było 3. W tym roku oszczywiście. :)
Wszystko jedno.
Albo ze mną jest bardzo źle, albo komuś się znowu Aski pomyliły;)
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|