Data: 2002-02-14 17:55:22
Temat: Re: Zazdrość - inne oblicze
Od: "Kasia Samsonowicz" <s...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ituś" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a4ghvs$u3v$1@arrakis.artcom.pl...
>
> > > Odczuwany przez nas obowiązek
> > > "oporządzenia" dziecka jest tak samo naturalnym jak obowiazkiem
> jak
> > > "obowiązek" umycia garnków po objedzie. A nie powiesz mi chyba że
> > > "jest taki okres w życiu rodziny że najwarzniejszym elementem
> rodziny
> > > są garnki"
> >
> > Oj jest taki czas, jest!!!! Kiedy garnki staja nie myte juz trzeci
> tydzien
> > to problem zaczyna nabrzmiewac i byc mocno wyczuwalny!!!! Wtedy to
> > faktycznie najwazniejsze sa garnki :))))
> >
> Zgadzam się jak niemowlęciem nie będziesz się zajmować przez trzy dni
> to wtedy też problem zaczyna nabrzmiewać i być mocno wyczuwalny ale
> nadal mimo że jest *najpilniejszy* do "obsłużenia" - nie jest
> najważniejszy
Ituś,Ty sobie z nas żartujesz,powiedz ze tak-)))))
A może to nas właśnie różni że ty przedstawiasz "męski"punkt widzenia i stąd
te "pojedynki"na wartości-)))
Ale bądź pewny że (odbierając dosłownie to co napisałeś)niemowlę będzie dla
mnie ważniejsze niż mąż.Mężowi nie zmieniam pieluch ale jak bym miała do
wyboru chęć przytulenia się do męża a płaczące niemowlę to nie musze chyba
tłumaczyć co zrobię w pierwszej kolejności-))))
>
> No ale to w końcu tylko słowa;-))))
I właśnie,możemy pisać co chcemy i pokazywać swoją osobę w takim świetle
jaki nam odpowiada ale mam nadzieje że to mimo wszystko są nieliczne
przypadki
>
> Pozdrawiam
> Ituś
Pozdrawiam Kasia
|