Data: 2002-03-30 21:08:58
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: "Beata" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Moje małżeństwo przezywa kryzys, jest on spowodowany właśnie zdradą mojego
TZ.
Czy wybaczyłabym?
Zdaje mi się że wybaczyłam, ale chyba tak naprawde nie do końca.
Wiem, że duży wpływ na tę zdradę miałam i ja (- może to niskie uczucie, ale
jestem okropną zazdrośnicą), ale tak jak i inne dziewczęta uważałam że mój
TZ jest tym jedynym, który nigdy mnie nie zawiedzie. BYŁ dla mnie wszystkim,
a teraz jest zwykłym facetem.
Bardzo kocham mojego TZ, chciałabym być z nim jak nadłużej, bo mimo wszystko
jest dobrym człowiekiem.
Kiedys byliśmy takimi papużkami, wszędzie razem a teraz każde w osobnym
pokoju.
Jutro święta a my nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.
Niemozność ponownego zaufania spowodowała kryzys. Teraz nie wiem co byłoby
słuszne zrobić. Jest tyle spraw które nas łączą i tyle które nas podzieliło.
Takie falowanie i spadanie.
Pozdrawiam, niestety w nieza bardzo świątecznym nastroju, z drugiego pokoju
Życzę wszystkim aby nie byli zmuszeni przebaczać.
Bea
|