Data: 2006-08-27 20:50:00
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:44f1e65e$1@news.home.net.pl...
> Jedna z niewielu. Dobry związek to tylko taki, w którym dotrzyma się
> przycięgi małżeńskiej (mówie o związku małżeńskim, bo związek typu
> konkubinat czy "wieczne narzeczeństwo" z samej swej natury jest w
> jakimś stopniu niepełny, choć może mieć wiele cech dobrego związku.
> A związek który się kończy zerwaniem tej przysięgi już nie jest udany
> i tyle.
Jakbym słyszał co gorsze kawałki z KNS, no coż, wierzyć może każdy, w co
chce ;>
Jeżeli już o przysięgi idzie, nie biorą one pod uwagę istnienia czasu,
oraz urągają człowiekowi, jako że nie biorą pod uwagę jego rozwoju. Poza
tym, ktoś tak powiedział, nie przysięgajcie, mówcie tak, tak, nie nie...
nic Ci to nie przypomina, jeśli już?
I nie wyjeżdżaj z 'niepełnym związkiem', bo to trzeba nie lada jakiej
bezczelności, żeby rościć sobie prawo do takich ocen...
> Bezczelny jesteś, kochanieniki. Ktoś Ci już to powiedział?
Brateńku, słuchać hadko... Tyś w życiu jeszcze bezczelności nie
widział... swoją drogą belki we własnym oku nie widzisz (vide owe 'w
jakimś stopniu niepełny').
> Pewnie mógłbyś to napisać po polsku, ale załóżmy, ze rozumiem o co Ci
> chodzi. Więc nie, nie będę w sprzeczności z moimi przekonaniami. Są
one
> dość spójne.
Spójność przekonań nie zaświadcza o ich prawdziwości...
> He he. Pewnie jest Ci po prostu milej uważać, ze miałeś kilka udanych
> związków, niż że kilka nieudanych i jeden /być może/ udany.
Jakoś drugie połówki też uważają tak, jak ja. Ułomność Twoja polega na
ślepocie po prostu... wolisz odmówić komuś, niż przynzać, że może być
szczęśliwy tam, gdzie jest... ale ta krótkowzroczność się mści...
Reszty nie komentuję, bo szkoda czasu na ślepców, życie za krótkie...
Pzdr
Paweł
|