Data: 2005-10-25 09:24:55
Temat: Re: Zdradzony przez żonę?
Od: wytnij_to <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jeszcze raz- gdzie napisałem że uważam rozwód za niedopuszczalne
wyjście? Napisałem to co napisałem, czyli że o ludziach którzy zepsuli
małżeństwo mam niskie mniemanie, zwłaszcza jeśli posiadali oni dzieci. A
Ty wyciagasz nie wiem jakie wnioski z nieba. I przypisujesz je mojej osobie.
Twoje ostatnie zdanie jest bardzo nieścisłe:
"Potem zaczelo sie psuc... bardzo."
Małżeństwo się nie psuje, ale jest psute, przeważnie przez małżonków.
Nic nie dzieje sie bez przyczyny.
Podsumowanie: Jesteś w związku? Masz dzieci? Masz psi obowiązek o
zwiazek dbać.
pozdr. lisu
PS. Na swoje pytanie sama sobie odpowiedz.
|