Data: 2007-01-25 15:37:14
Temat: Re: Zmobilizować dzieci do pomocy w pracach domowych ?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" :
>
> To znajdz na niego bat. Jak nie ten to inny.
> W szachy chyba gra, w góry jeżdzi - zabroń mu wychodzić czy nie daj kasy
na
> wyjazd.
> Odetnij od kompa, od TV.
>
No ale przecież ja wcześniej pisałam że właśnie to stosuję i tylko to
działa.
To znaczy sprząta tylko wtedy, kiedy mu na czymś na prawdę zależy.
Acha - już sobie wyobrażam jego dziką radość, gdybym mu z jakichś powodów
nie pozwoliła pójść do szkoły. ;-)
Pisałam też wcześniej, że nie uważam szantażu (bo to jest szantaż) za
właściwą metodę wychowawczą.
I pytam bardziej doświadczonych matek i ojców - czy z nastolatkiem da się
dogadać - tak normalnie, żeby zrozumiał że są rzeczy, ktore trzeba robić
mimo, że ich nie lubimy.
Ze starszym synem nie było takich problemów.
Pozdrowienia.
Basia
|