Data: 2002-03-25 22:28:47
Temat: Re: Znowu obiadek mojej córeczki...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a7o4ho$b5i$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Ania ugotowała dziś rosołek.
> > Sama rozebrała kurczaka (bałam się o paluszki, ale pozostały całe).
> > Wrzuciła do wody, dodała włoszczyznę...
>
> Tyle to i mój potrafi.
> ;-)))
Wiesz, ale ja w strachu o paluszki, bo moja panienka to pianistka...
> > A najlepsze jest to, że sama zrobiła makaron. Był po prostu
> pyyyyyyszny...
>
> No to o tyle jest lepsza. A ile ma lat bo zapomniałem?
12,5
> > Tylko tym razem już głodna czekałam na rosół, bo rosół już był, a
> makaron
> > się robił... Ale zrobiła!
>
> Eee, tam, w końcu wiadomo od czego, po co, dlaczego, ma się dobrą żonę.
> ;-)))
Moja córka będzie na pewno dobrą, ale ostrzegam - byle komu nie oddam.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|