Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Żona chce się spotkać z byłym Re: Żona chce się spotkać z byłym

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Żona chce się spotkać z byłym

« poprzedni post następny post »
Data: 2004-08-19 16:50:45
Temat: Re: Żona chce się spotkać z byłym
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

T.N. wrote:

>
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cftk65$6ff$1@localhost.localdomain...
>
>> > Po pierwsze niekoniecznie kobieta,
>> [...]
>> Założyłem, że kobieta będzie skłonna współpracować z uwagi na
>> > zrozumienie całej sytuacji, w której się znalazła
>>
>> To w końcu kobieta czy niekoniecznie?
>
> Ech... czy to naprawdę jest takie trudne do zrozumienia? No, ale widać nie
> pozostaje mi nic innego jak wyjaśnić jeszcze raz... Otóż: W OMAWIANEJ
> SYTUACJI moim zdaniem kobieta powinna postąpić tak jak napisałem. Jednakże
> biorąc pod uwagę, że w innych związkach SYTUACJA MOGŁABY BYĆ ODWROTNA,

Skoro dyskutujemy o omawianej sytacji, to dyskutujemy właśnie o niej,. a nie
o sytuacji, która mogłaby być odwrotna.
>
>> Chyba jesteś przewrażliwiona,
>> > bo ciągle ujawnia się Twoje oblicze biednej, pokrzywdzonej feministki.
>>
>> Jeśli będę potrzebowała psychoanalizy, poszukam fachowca.
>
> Jednakże na grupach dyskusyjnych ważniejsze od psychoanalizy jest
> rozumienie tekstu pisanego takim jaki jest i niedopisywanie sobie między
> wierszami jakiś, chociażby właśnie szowinistycznych podtekstów, bo to
> naprawdę utrudnia komunikację!

A jeszcze ważniejsze jest precyzyjne pisanie, tak, aby nikt nie mógł
doczytać się między wierszami, nie?
Twój tekst, jaki był, każdy widział.

>
> Tak, masz rację. Ale mam dla Ciebie jedno pytanie. Czy Ty nigdy w życiu
> nie zrobiłaś czegoś głupiego, czegoś czego później żałowałaś?

Raz. Zwiąałam się z nieodpowiednim facetem. Ale wtedy miałam 17 lat.

Wszystkie
> Twoje decyzje były tak przemyślane i podjęte tylko pod wpływem rozumu?

O ile dotyczą tylko mnie i nikt poza mną nie ponosi konsekwencji moich
decyzji, to może je podejmować nawetr mały palec u mojej lewej nogi. Resztę
analizuję do bólu, właśnie po to, żeby nie żałować, nawet wtedy, gdy będą
to błedne decyzje.
I
> sama też nie znasz nikogo, kto faktycznie czegoś żałował, zrobił coś czego
> być może nie był do końca świadomy?

Nie wiem, na ile inni świadomie kierują się oinni w podejmowaniu decyzji.

>> W proponowanym przez Ciebie sposobie jednak odczytałam takie przesłanie
>> (głupia jest i nie ma nic do gadania), zresztą ZTCW, chyba nie tylko ja?
>
> No popatrz... Znów psychoanaliza ciśnie mi się na usta... Ale tym razem
> się powstrzymam ;).

Gratuluję wpływu rozumu na decyzje;-)

>> Nie, to wg. Twojego zdania o tym, co ja myślę. Wg. mnie nawet w związku
>> każdy z partnerów ma prawo do własnych decyzji.
>
> Owszem ma i ani ja, ani chyba nikt inny tego nie kwestionuje. Jeśli
> kobieta się uprze to przecież pójdzie na to spotkanie i w ogóle przecież
> może robić wszystko co jej się tylko podoba. Żyjemy w końcu w wolnym
> kraju. Ja tylko myślę, że swoje własne decyzje można czasem zmodyfikować,
> jeśli miałyby one ranić kogoś bliskiego. Ale nikt przecież nie trzyma bata
> nad głową...

No popacz, i się zgadzamy.

> Znowu wyjeżdżasz z tą inwigilacją...

Po prostu w głowie mi się nie mieści, że ktoś może komuś zaproponować
pójście na spotkanie z kimś innym wyposażony w pluskwy, bo partner mu nie
ufa...


> Natomiast w Twoim podejściu do sprawy tylko jedna strona musi uwzględniać
> odczucia drugiej pozwalając na spotkanie, a druga nie robi zupełnie nic,
> bo uważa sytuację za "normalną".

Znowu coś mi wkładasz w klawiaturę. Druga może uwzględnić obawy partnera, po
rozmowie i zaproponować własne rozwiązanie, np. spotkanie we czworo.

> Ciekawe na czym wg. Ciebie miałaby polegać owa "wola dyskusji" w tej
> sytuacji. Na tym że jedna strona MUSI całkowicie bezkrytycznie obserwować
> każde poczynania drugiej i robić dobrą minę do złej gry? I gdzie tu jest
> DYSKUSJA?

A gdzie widzisz miejsce na dyskusję, kiedy pierwsza strona ucieka się do
spotkań w tajemnicy, bo wie, że druga strona się wścieknie, jak się dowie?

> Jeśli to obie strony mają szanować czyjeś uczucia, to nie może być mowy o
> tym, że jedna z osób spotyka się z kim chce, a druga ma siedzieć cicho i
> się nie odzywać, bo przecież nic złego się nie dzieje...

Gdzie napisałam, że ma siedzieć cicho?

--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
19.08 T.N.
20.08 krys
10.09 Grzech Otnik
13.09 Przemo [Griszczuk]
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem