Data: 2004-10-23 10:23:53
Temat: Re: Zwierze w domu
Od: "Aga" <a.cyganecka@_USUN_TO!!!_vp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja mysle, ze nie miales racji bedac w opozycji...
Ze taka strata zwierzaczka, choc na pewno bardzo przykra, to w jakims
stopniu przydatna w rozwoju dziecka ( jak to idiotycznie brzmi ) , chodzi mi
o to, ze przygotowuje w jakis sposob na o wiele powazniejsze straty w
przyszlosci...
Opiekowanie sie zwierzaczkiem uczy odpowiedzialnosci, mysle ze to przydatne
dla dziecka, chlopiec 7 letni jest juz pewnie wystarczajaco dojrzaly by sie
tego uczyc...
A poza tym, jesli Wasz krolis bedzie tak samo zywotny jak moj, to syn
przezyje jego smierc bedac juz prawie doroslym facetem...
Pozdrawiam - Aga, co to ma krolika miniaturke juz ponad 10 lat ;-)) Ale on
jest niesmiertelny ;-))
|