Data: 2016-03-12 14:56:01
Temat: Re: Życie się dłuży
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"krys" <w...@n...pl> wrote in message
news:56e2ee7a$0$645$65785112@news.neostrada.pl...
> I nie musisz sie przejmować opinią Pszemola na temat ludzi wierzących,
> to Twoje życie i Twoja sprawa.
Jasne :-)
> I pamiętaj, wszystko kiedyś przemija, nawet najdłuższa żmija, więc dla
> Ciebie też musi zaświecić słońce. A może po prostu zmiana leków sprawę
> załatwi?
Myślę, że nasza grupowiczka powinna przestać patrzyć się na siebie
i użalać nad swoim losem a zamiast tego poodwiedzać ludzi
potrzebujących pomocy i zrobić coś pożytecznego z wolnym czasem...
Wiosna idzie - napewno jest mnóstwo miejsc gdzie potrzebują rąk
do posporzątania, pokopania w ogródku, na grządkach...
Praca fizyczna daje satysfakcję, zwłaszcza prace porządkowe, gdy
cieszy Cię że coś posprzątasz, upięknisz, pomożesz komuś...
Z nudów za dużo myśli i rozczula się nad sobą :-) Do roboty!
|