Data: 2011-01-10 19:21:16
Temat: Re: akumulatorowy odkurzacz bezprzewodowy - jaki
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1cegrqsbgoynm.1g2yra5xwrs32$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 10 Jan 2011 18:50:45 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> Zazwyczaj napęd połączony ze zbiornikiem stoi na podwoziu, wystarczy
>> dwie dźwigienki odciągnąć i wyjąć zbiornik z podwozia, włożyć go pod
>> kran i
>> nalać wody nie więcej niż wskaźnik wskazuje. Dodać parę kropli aromatu
>> lub
>> nawet płynu myjącego czy mydła. Zbiornik wstawić do podwozia, nałożyć
>> napęd,
>> zamknąć dźwigienki i pojechać na miejsce pracy.
>
> Przed pracą - tak. Oczywiście tylko wtedy, jeśli po pracy oczyściło się
> tzw
> separator brudu (po każdym użyciu). To znaczy wzięło śrubokręt albo
> takie-cuś-dołączone i odkręciło śrubkę, wyjęło separator, wymyło go i
> wyszorowało (bardzo niewygodna sprawa) wodą z detergentem, osuszyło,
> oczyściło okolicę wokół separatora, przykręciło separator, osuszyło
> odkurzacz, zmontowało.
Ja sobie tym od dawna nie zawracam głowy.
|