Data: 2006-11-24 22:21:24
Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: Lozen <i...@h...notthis.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
Wroce jeszcze z uwaga, ktorej wczesniej zapomnialam dopisac:
> jutro bedzie lepiej. za bardzo sie przejmujesz grupami. na
> konkretne tematy rozmawia sie w realu, z ludzmi znanymi,
> i wartymi dyskusji (albo priva jesli juz internet do tego
> pakowac). niusy to zabawa. glowa do gory!
Jezeli dla Ciebie niusy to zabawa, to dlaczego czasami wdajesz sie w
jakies konkretniejsze dyskusje, gdzie ludzie _chca_ by ich emocje
poniosly, gdzie _chca_ troche pofilozofowac, poglowkowac nad tematem
itp? Problem polega na tym, ze Ty czasami sama takie dyskusje
zaczynasz, czasami w takie sie angazujesz, pozniej gdy nie potrafisz juz
sie wycofac bo wytknieto Tobie takie czy inne rzeczy, odpowiadasz
polslowkami, zbywasz dyskutantow i ich po prostu lekcewazysz.
Moze niusy to i zabawa, ale kazdy widocznie ma inne zasady tej zabawy.
Twoje zdecydowanie roznia sie od zasad wielu innych osob, wlacznie ze mna.
Kasia
|