Data: 2011-08-29 09:46:41
Temat: Re: autonomia czy egoizm
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4e5b50d4$0$3493$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:199ebacf-fb65-4d00-bf94-3e86159cf6df@v7g2000vbk
.googlegroups.com...
>>> On 28 Sie, 23:11, medea <x...@p...fm> wrote:
>>>
>>>> Jak również, chwila zastanowienia nad zasięgiem
>>>> tego, co nazwałaś "zdrowym egoizmem".
>>>> Czyli - jak dalece wolno nam "nie zwracać uwagi"
>>>> na innych ludzi.
>>>
>>> Zalezy co to jest "zwracac uwage", ale przede wszyskim zalezy od
>>> kontekstu. Gdy sytuacja jest naprawde krytyczna i trzeba drastycznych
>>> ruchow, a najwazniejsze staje sie rozwiazanie problemu - mozemy
>>> przestac myslec o cudzych uczuciach i kosztach emocjonalnych (o ile
>>> sami analogiczne ponosimy).
>>
>> Zawsze jakieś konsekwencje będą. Czy to emocjonalne, czy inne. I nawet
>> sytuacja krytyczna nie musi wystąpić.
>
> Ale ja pisze, ze sytuacja daje usprawiedliwienie.
Dla egoizmu? Czy dla kosztów?
Qra
|