Data: 2002-01-20 19:15:34
Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <b...@p...onet.pl> napisał ...
> Nie bardzo rozumiem. Czemu powiedziec 'nie' ? Co mija z wiekiem ?
OK, postaram się jaśniej ...
Nie znam osobiście żadnej dziewczyny/kobiety,
która by CHCIAŁA, żeby jej partner asystował
przy badaniu ginekologicznym.
Nie znaczy to oczywiscie, że taka nie może
gdzies tam istnieć. Może. I jeśli powie:
"kochanie CHCIAŁABYM, żebyś przy tym był"
to ok, idziesz, jesteś, nawet powinieneś pójść.
Ale ZGODZIŁA SIĘ to zupełnie co innego
niż CHCE. I to jako taki "bardzo kochający
i troskliwy" powinieneś zrozumieć.
A co mija z wiekiem ?
No na przykład gotowość do godzenia się
na różne dziwne pomysły partnera, które
tak naprawdę dziewczynie wcale się nie podobają,
ale jeszcze nie chce/nie umie powiedzieć "nie".
> A co do nas
> to nie jestesmy ani najmlodsi ani najstarsi
To wiem. Ani o przedszkole ani o dom starców
Was przecież nie posadzam.
> ale stawiam dolara przeciwko
> guzikowi, ze za 50 lat bedziemy razem.
Serdecznie Wam tego życzę. :-)
Ale tak jeszcze z ciekawości zapytam ...
Czy chodzisz ze swoją dziewczyną do wszystkich
lekarzy (internisty, dermatologa, stomatologa itd.),
czy tylko u ginekologa czujesz się niezbędnie konieczny ?
Mała Mi
|