Data: 2007-08-26 19:50:44
Temat: Re: ...bowiem... (1)
Od: a...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Sie, 17:29, "ksRobak" <r...@o...eu> wrote:
> Drogi Sługo. :-)
> Bóg to status, a Pan to funkcja - inaczej mówiąc "rola".
:-) To tylko twój wybór określeń... tylko twój sposób widzenia
spraw...
Nie znaczy, że podzielam :-)
Nie znaczy, że się zgadzam :-)
Nie znaczy, że akceptuję :-)
> Czy JA Panu uzurpuję rolę Pana i odbieram status Boga?
Nieistotne/irrelevant :-)
> Przecież jedno drugiemu nie wadzi.
Nieistotne :-)
> Można być Bogiem, a nie być Panem.
> Można być Panem, a nie być Bogiem.
> Można być Panem i Bogiem - równocześnie.
> Można także nie być ani Panem, ani Bogiem.
> Jeśli nie chcesz Pan być Panem - to trudno.
Nieistotne :-)
> Od dziś niePanie boże jesteś więc moim Sługą. OK? :-)
Wiem, że tego pragniesz. Bez względu na nazwy, nie-nazwy, określenia.
Wiem, że Tak To widzisz, ale... ja Tego Tak nie widzę :-)
> Mam więc niePana boga na swoje usługi.
Przykro mi (tak się potocznie pisuje i mawia), ale nie masz.
[usta]
|