Data: 2002-11-21 09:15:46
Temat: Re: brat dłużnik
Od: Nela Mlynarska <n...@t...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ewis napisał(a):
> Problem jest taki, że ja nie potrafię upominać się o pieniądze i zawsze
> kiedy pożyczam, po cichu biorę pod uwagę możliwość pożegnania się z tymi
> pieniędzmi.
> W tym przypadku z jednej strony wiem, że mój brat zachowuje się nie w
> porządku, a nam te pieniądze bardzo by się przydały, bo ostatnio finansowo
> trochę gorzej nam się układa; a z drugiej strony wiem też, że mój brat po
> prostu nie ma pieniędzy i nie chcę narażać go na stres oddania dość dużego
> długu, gdy sam spłaca kredyt i ledwo wiąże koniec z końcem.
> Mój mąż mówi, że bardziej dbam o interesy rodziny mojego brata niż o nasze.
> Ale ja wiem, że upominanie raczej nic nie da bo oni faktycznie nie mają
> kasy. Nie wiem tylko jak się zachować.
Twój mąż ma rację. Pozwól mu działać. Nawet jeśli to nic nie da. Inaczej
zawsze będzie tak, że Wy będziecie ostatnimi, którym się oddaje pieniądze i
do których najcześciej przychodzi się pożyczać. Dbaj o swoją rodzinę. Ona
jest najważniejsza. I mam na myśli Twoją rodzinę a nie rodzinę Twojego
brata, mamy, siostry. To moje zdanie.
Pozdrawiam,
Nela
|