Data: 2008-12-09 18:46:00
Temat: Re: brukselka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 9 Dec 2008 18:52:27 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:161ofuqynq7fq.1xahg1fe2h31g.dlg@40tude.net...
>
>> Ja mam też sporo innych, bo cóżbym np. robiła zimą?
>
> Wykorzystywała przetwory i zapasy.
Z tym własnie jest pewien problem.
Doprawdy nie wiem, kto to wszystko zje, jak dzieci nie ma w domu na bieżąco
- te dżemy (5 rodzajów), powidła, borówki, ogórki (5 rodzajów), kapusta
kiszona, papryka marynowana, leczo, grzyby, sok pomidorowy, pomidory całe w
przecierze, kompoty (truskawki, renklody, agrest, wiśnie, porzeczki,
rabarbar), jabłka na szarlotkę, mrożonki wszelkie owocowe i warzywne - no
chyba przesadziłam jak zwykle z ilością i asortymentem :-o
Nie potrafię nie robić przetworów. Mam to odkąd wyszłam "od mamy". To jakiś
nałóg jest. Choroba chomikowania. Mama mówiła: "Ty to musisz mieć wszystko
w tej swojej piwnicy, wojna będzie czy co?". Może powinnam się leczyć ;-)
|