Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: budowa wentylacji
Date: Wed, 23 Mar 2011 12:58:09 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 25
Message-ID: <imcn8i$6s2$1@news.onet.pl>
References: <imciu9$ejq$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: static-87-105-131-120.ssp.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1300881490 7042 87.105.131.120 (23 Mar 2011 11:58:10 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Mar 2011 11:58:10 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3664
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3664
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:128940
Ukryj nagłówki
"ad" <a...@w...pl> wrote:
> Witam,
> przymierzam sie do budowy domu w dalekiej przyszłości. I nurtuje mnie jedno
> rozwiązanie bardzo popularne w ostatnim czasie. Chodzi o umieszczenie wlotu
> wentylacji dla całego domu. Znajomy sugerował mi żebym dopływ powietrza do
> domu zorganizował przy pomocy rury PCV zakopanej połtora metra pod ziemią,
> gdzie wlot byłby w najdalszej części działki. Czyli rura miałaby jakieś 20
> metrów długości. Tą rurą byłoby dostarczane powietrze do wentylacji. Ida jest
> taka, ze temperatura pod ziemią jest cały czas ta sama, czyli w granicach 4
> stopni. Więc zimą powietrze by się tam ogrzewało, a latem schładzało.
> Pytanie z mojej strony brzmi: czy takie rozwiązanie wymusza zastosowanie
> dodatkowego wentylatora która będzie wciagac powietrze z zewnątrz czy ta
> cyrkulacja wymusi sie sama?
> Sasiad też zdecydował sie na taki zabieg, ale ma w domu rekuperator i
> wentylatory ktore wymuszaja cyrkulacje powietrza.
Ciekaw jestem czy ktoś, kto buduje czerpnie, myśli o możliwości łatwego uśpienia
mieszkańców domu gazem usypiającym.
W mojej okolicy niedawno było 45 włamań do domów jednorodzinnych. Większość pod
nieobecność mieszkańców, ale do mojego znajomego włamali się nocą, gdy był w
domu z całą rodziną.
--
Bartek
|