Data: 2012-02-29 13:59:42
Temat: Re: carpaccio wołowe
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-29 14:50, Wojtek Borczyk pisze:
> On Fri, 24 Feb 2012, medea wrote:
>
>> Zawsze byłam przekonana, że carpaccio wołowe robi się z polędwicy
>> wołowej, ale ostatnio się zdziwiłam, bo pan w sklepie w dziale
>> mięsnym (to akurat w supermarkecie było) stwierdził, że oni robią
>> takie gotowe plastry do carpaccio z ligawy. Chyba coś nie tak? Z
>> ligawy to raczej nie będzie takie delikatne? Do tej pory carpaccio
>> zdarzało mi się jeść tylko w knajpkach, więc pewności nie mam.
>
> Nie kupuj tego świństwa z ligawy! Kiedyś sam się na to nabrałem (w
> poznańskim "Realu") - wyglądało bardzo zachęcająco, plasterki
> cieniutkie, z pozoru bez zarzutu. Niestety mięso okazało się tak
> twarde, że praktycznie nie dało się pogryźć. Pojęcia nie mam dlaczego
> coś takiego sprzedają jako "carpaccio". Prawdziwe carpaccio wołowe
> powinno się robić tylko z dobrej polędwicy.
To właśnie w Realu pan mnie poinformował, że oni robią z ligawy. Dobrze
wiedzieć, żeby tam w żadnym razie nie kupować.
Ewa
|