Data: 2003-05-17 18:51:44
Temat: Re: cassoni-myślałam o czymś takim.
Od: "Agnieszka " <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
walkie! <w...@w...net.pl> napisał(a):
> Użytkownik misia31 napisał:
>
>
> > Dzieki :) i baw się dobrze!!!
> >
> Bylo zimno wiec zmarzlam ale fajnie bylo :)
Ale chyba nie możesz narzekać na niedotlenienie płuc ;) i chyba miał Cię kto
rozgrzać po koncercie ;)
> Oto obiecane przepisy.
>
> Calzone allo stracchino (stracchino to u nich bardzo gesty
> jogurt enzymatyczny i swietnie mozna go zastapic nasza
> smietana i serem bilaym wymieszanym i wygladzonym, ma byc geste)
> 500 g pasta di pane (to nic innego jak juz gotowe ciasto na
> chleb [juz wiem czmu taki wstretny maja] robi sie je z 500 g
> maki, 30 g drozdzy piwowarskich, lyzeczki soli, lyzeczki
> oliwy oraz 250 ml letniej wody - drozdze nalezy wymieszac z
> lyzeczka maki i rozrobic z odrobina wody, zostawic na pol
> godziny. Potem wysypac make, dodac soli, oliwy oraz zaczyn,
> wyrobic na gladkie ciasto. Ciasto odstawic na 2 godziny a
> potem powtornie wyrobic i mozna zabrac sie za przygotowania)
> 250 g tego stracchino czyli jogurtu czyli u nas twarogu ze
> smietana
> 1 pęczek rukoli
> 1 jajko
> sol
> oliwa
> Przygotowujemy ciasto. kiedy wyrosnie, podzielic ciasto na 4
> czesci i walkowac w sposob zeby uformowac 4 cienkie krazki o
> srednicy okolo 20 cm. Odstawić je w cieple miejsce
> delikatnie na naoliwionej blaszce i pozostawcie je na 20
> minut w cieple. W miedzyczasie kroimy rukole, mieszamy ja z
> twarogiem i doprawiamy sola. Smarujemy nasze krazki powstala
> masa. Brzegi ciasta posmarowac skloconym jajkiem i zlozyc na
> ksztalt calzone i zalepic rogi. Naoliwic lekko placki i
> wlozyc do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na okolo 20-25
> minut.
>
>
> Słodkie calzone z czekolada.
> 500 g tej masy chlebowo/pizzowej
> 4 dojrzale banany
> 200 g czekolady (gocce to krople wiec chyba chodzi o 200 g
> wiorkow czekoladowych albo co, czekolada ma byc w drobnych
> kawalkach ;) )
> cukier puder
> gorzkie kakao
> sok z cytryny
> cynamon w proszku
> Banany kroimy w plastry i skrapiamy je obficie sokiem z cytryny.
> Właczamy piekarnik na średnia temperature (ok 180 stopni).
> Na gore i dol ustawiamy naczynie z woda.
> Z ciastem jak w poprzednim przepisie. Jak juz bedzie z nim
> ok to na kazym krazku ukladamy 1/6 czesc bananow, posypujemy
> cynamonem i posypujemy 1/6 czekolady. Skladamy clazoni na
> pol, zaciskamy mocno rogi. Wkladamy do pieca i trzymamy tak
> dlugo dopuki calzoni nie stana sie pekate i zlociste.
> Calzone posypujemy kakaem i cukrem.
>
>
> Milej zabawy :)
>
> --
Z pewnością zabawa będzie udana ;). Może jeszcze zerkniesz na ten link:
http://www.adriashop.it/shop-it/gastronomia/farm/non
solopiada/ricetta1.htm
Próbowałam to kiedyś robić, ale wyszło brrr...ciasto było za twarde..Może w
tym przepisie jakiś haczyk, którego do tej pory nie odhaczyłam...;)
Agnieszka-misia31
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|