Data: 2003-05-21 10:09:29
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: Gamon' <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
Krystyna Chiger wrote:
> Ale tak samo nie lubię np. "zadbanego"
> trawnika.
O tak, te przystrzyzone trawniczki to prawdziwy koszmar.... A pozniej
latorosl hoduje sie na takim trawniczku i nie wie, co to piekna
laka....koszmar. Jak keidys bede miec ogrod i potomka, to mu wyhoduje
najdziksza lake, jaka sie da samemu wyhodowac - nawet z chwastami, o! A
niechma, cieszy oczy i hoduje sie w tym zielsku z drowo i szczesliwie :]
Pozdrawiam,
robal.
PS. Wezmy np. taka gre w golfa: tez mi sztuka trafiac w dziurki na
przystrzyzonym trawniku ;) Niech na takiej lace poprobuja :]
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|