Data: 2005-06-25 20:09:45
Temat: Re: celujące na świadectwie (chwalę się)
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jonasz napisał:
> Dyrektorka rozdała dyplomy podziękowania za aktywność
> niektórym rodzicom.
Też dostałam - "Mama zawsze dostaje" ;)
> Dzisiaj nasza czwartoklasistka dostała świadectwo.
> Ma 5 piątek (religia, historia, plastyka, technika
> i WF), reszta celujące (6 szt. - włącznie z edukacją
> regionalną). Okazuje się, że jej koleżanka ma jeszcze
> wyższą średnią, różnią się tylko przedmiotami!
> Nie powiem, żebym nie lubił celujących, ale łatwość
> uzyskania celującej w podstawówce budzi we mnie niechęć.
Tylko na razie.
Nie chcę straszyć, ale 5. klasa to jakiś durnowaty wiek. W klasie
Martyny z 16 prymusów z czerwonymi paskami w czwartej klasie (najlepsza
klasa w szkole) w tym roku dostało jedynie 8.
MOje dziecko - za 4., nieprzyniesione na "sztukę", prace w terminie
zaliczyło dwie trójki: z plastyki i muzyki. Z plastyki jej się należało
- trzeba było prace oddać, jak było trzeba. Z muzyki.... no cóż - tu bym
polemizowała. Nie wiem czy to dobrze, że jeden przedmiot występuje potem
na świadectwie jako dwa przedmioty a ocena jednakowa. Ale niech już tak
zostanie.
Na osłodę mam resztę czwórek, piątkę z polskiego i dwie szóstki z WF i
informatyki (jako jedyna w całej klasie).
Eulalka
|