Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.lubli
n.pl!not-for-mail
From: "Agnieszka" <W...@p...fm>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: chleb (P)
Date: Tue, 26 Nov 2002 17:45:34 +0100
Organization: lubman
Lines: 31
Message-ID: <as08eb$jd7$1@news.lublin.pl>
References: <aru1s9$562$1@news.tpi.pl> <aru3j6$o3k$1@news.lublin.pl>
<arv5fu$2hf$1@news.tpi.pl> <as03k6$fb4$1@news.lublin.pl>
<031b01c29560$85f7e510$ee8b573e@home68z1dftw81>
NNTP-Posting-Host: info.agam.lublin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.lublin.pl 1038329106 19879 212.182.110.254 (26 Nov 2002 16:45:06 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Nov 2002 16:45:06 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:136206
Ukryj nagłówki
> Agnieszko, na slodko, to raczej znamy.
> Daj przepis na chleb zytni.
Hm. Ale to nie jest na slodko. W przepisie, ktory podalam miod (lyzeczka) jest po to,
aby drozdze "ruszyly". A te buleczki z ziarnami i miodem, owszem sa slodkawe, ale
absulutnie nie sa deserowe! Slodkawo-slonawe.
Ale, prosze bardzo, z maki zytniej:
30 dkg maki pszennej (moze byc razowa)
20 dkg maki zytniej razowej
3 dkg drozdzy
1 lyzka miodu
1 lyzeczka soli
1 szkl (250ml) cieplej wody
Do miski wsypac make, zrobic w niej dolek. Drozdze rozpuscic z miodem i woda. Zaczyn
wlac w dolek, oproszyc maka i odstawic do wyrosniecia (ok.25 min.)
Dodac sol i wyrabiac ciasto, az zacznie odchodzic od miski. Odstawic znow do
wyrosniecia. (tez ok. 25 min)
Ciasto podzielic na dwie czesci, uformowac waleczki, kroic na jednakowe kawalki (ja
od razu "rwe" z kawalka mniej wiecej jednakowej wielkosci kawalki) i formowac
buleczki. Ulozyc na blaszce posmarowanej tluszczem, lub wylozonej papierem do
pieczenia, ja zawsze robie to drugie :-) Odstawic, zeby podwoily objetosc. (ok. 20
min. ja stawiam w piekarniku nagrzanym do 50 stopni) Naciac lekko przez srodek (albo
i nie). Piec ok.20 minut w temp. 225 stopni. Maja byc jasnozlote. Ale to jak kto
lubi.
Agnieszka
|