Pewnego wieczoru Mon, 18 Apr 2005 03:22:50 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako kazoo, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:


> Nie mozna oczekiwac, ze w wieku 40 lat wciaz ma sie "mozliwosci" 20 latka bo
> sie ich nie ma.

A skad taki odgorny osad?
Po pierwsze - wszystko zalezy od wielu czynnikow, np. trybu zycia - bo
niejeden wysportowany i dbajacy o siebie 40 - latek ma znacznie wieksze
mozliwosci niz przecietny 20 - latek.

>40letni facet powinien zdawac sobie sprawe z tego kim jest i
> nie "nadrabiac" straconych lat mlodzienczych np. przesadnym dbaniem o swoj
> wyglad. Ja np. zle odbieram przesadnie zadbanych ludzi w wieku srednim - tak
> jakby nie umieli sie pogodzic z uplywem czasu.

A skad ten z kolei wniosek? Ze ktos cokolwiek nadrabia straconego? Moze po
prostu tak lubi, zadbany czuje sie dobrze, chce byc jak najdluzej w dobrej
formie i zachowac mlody wyglad.
Rozumiem ze przecietny i normalny 40 - latek powinien byc tatusiem z
brzuszkiem, takim juz lekko zdziecinnialym i nie majacych zadnych pasji
poza ogladaniem telewizji w powyciaganym podkoszulku?
Bo to przystoi w jego wieku?

> Sluchajac kobiet wciaz szukajacych przystojnych, dobrze
> zdbudowanych (mezomorficznych) mezczyzn trudno miec inne zdanie jak wlasnie
> takie, ze to budowa ciala jest glowna przyczyna braku zainteresowania.

He? Wyjdz na ulice i powiedz mi, patrzac na mijajacych Cie facetow - ilu z
nich spelnia wymog bycia przystojnym, dobrze zbudowanym, powalajacym na
kolana swoim wygladem?
A jakos tak dziwnie sie sklada ze wiekszosc z nich partnerki sobie znajduje
- i to nie koniecznie jedna w zyciu.
Na dokladke - na super wygladajacego faceta (cokolwiek to znaczy - bo dla
kazdego cos innego) to moze i przyjemnie sobie popatrzyc czasami - ale
wcale nie oznacza to ze jest on brany wogole pod uwage jako partner.
No i jeszcze - wygladu jako takiego nie poprawia warstwa tluszczu.
A zauwaz ze jak ktos ma problem ze zbytnia szczuploscia to rzadko sie pyta
- jak poprawic swoja sylwetke - zazwyczaj pytanie pada o to jak przytyc.


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.