Data: 2006-11-17 12:11:26
Temat: Re: ciagle nowe (link)
Od: "Szpilka" <s...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:455cf0c5$1@news.home.net.pl...
>> Czyli jak to wygląda faktycznie? Nauczyciel stwierdza, że nie uwzględnia
>> usprawiedliwienia od rodzica i wstawia nieobecność. I potem na koniec
>> semestru czy tam roku uczeń ma na świadectwie tyle i tyle godzin/dni
>> nieusprawiedliwionych? tak?
>>
>
> Dokładnie, to nieobecność stwierdza/wstawia do dziennika n-l przedmiotu a
> wychowawca na podstawie informacji od rodzica usprawiedliwia ją. Lub nie.
No i właśnie. To wychowawca decyduje o tym czy uznać usprawiedliwienie
od rodzica...
> Na koniec roku uczeń ma nn godzin nieobecności w tym xx
> nieusprawiedliwionych. Co ewentualnie rzutuje na ocenę zachowania. Lub
> nie.
...gdzie potem uczeń ma x godzin nieusprawiedliwionych, ale faktycznie to
rodzic
je usprawiedliwiał.
Sylwia
|