Data: 2003-11-23 15:38:51
Temat: Re: ciasto dla Francuza
Od: "I.P." <i...@g...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"
>
> Nie znam zadnego, co by lubil sernik. Znaczy ten moj, to mowi, ze nooo,
> moze byc, ale zeby to dobre bylo, to moze juz za duzo powiedziane...
>
> --
> Kot <m...@p...onet.pl>
A ja jak w ramach wymiany uczniow mialam dziewczynke z Francji i upieklam
sernik, to ona zapytala co to za ciasto.Ser nie kojarzyl sie jej z ciastem i
nawet nie sprobowala :-))
Ale to byla moja wina, bo mogla myslec, ze to camamert na slodko ,
powiedzialam tylko, ze to ciasto z sera.
Ilona
|