Data: 2003-05-12 09:43:38
Temat: Re: cieciorka a la homos - modyfikacja
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nikodem Kuźnik napisal(a):
>> właśnie zrobiłam w tempie ekspresowym pastę z cieciorki. Uprażyłam
>> kolendrę i kminek rzymski (mielone) na oliwie i wrzuciłam cebulkę, potem
>> doprawiłam curry i chilli oraz dodałam cieciorkę z puszki. Dałam jeszcze
>> łyżeczkę masła. Gdy już cebulka zmiękła zmiksowałam i wyszła taka pasta
>> (jak mięciutki pasztet). Bardzo mi to smakowało - polecam :).
Ja robie wyrob humusopodobny na podstawie gdzies widzianego przepisu,
ale znacznie prostszego niz ten powyzszy. Jest i tak bardzo dobre
;--). Uzywam albo grochu luskanego i wtedy go rozgotowuje albo
cieciorki (miksuje). Do tego dodaje sporo oliwki z oliwek (powien byc
olej palmowy, ale nie moge go znalezc) oraz wyciskam cytryne i
czosnek.
>Wlasnie spalaszowalem podobna paste. Chcialem zrobic wedlug Twojego
>przepisu, tylko jakos umknela mi ta kolendra i kminek. Zarumienilem wiec
>drobno pokrajana jedna mala cebulke, dodalem pol lyzeczki curry i 1/8
>lyzeczkie chilli. Potem dodalem do tego rozgnieciona widelcem cierorke i
>podsmazylem przez ok. 2 min. Dodalem cwierc lyzeczki soli i wymieszalem
>jeszcze raz. Zjadlem z chrupkim pieczywem graham. Past jest lekko slodka,
>ale tez ostra, co sprawia, ze trudno przestac ja jesc ;-)
Humus, ktory jadalem u Arabow w Warszawie na pewno nie byl ostry, ale
taki lekko gorzkawy - ciekaw jestem co moglo powodowac ta owa smaczna
gorzkosc.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
|