Dnia Wed, 09 Feb 2005 22:59:27 +0100, a napisał(a):

> hej!
>
> fotomonter wrote:
>> frytki powinno sie wrzucac na olej rozgrzany do okolo 180stopniC
>
> i tak tez bylo - 180/190 stopni, zaleznie od tego, czy byly
> surowe, czy wczesniej zmrozone.
>
>> sa specjalne oleje w kostkach
>
> z tego co pamietam (frytkownica byla kupiona kilka lat temu i w zasadzie
> prawie nie uzywana), to w instrukcji bylo wyraznie zaznaczone, ze NIE
> WOLNO uzywac frytury w postaci stalej, poniewaz grozi to spaleniem grzalki.
>
>> do brazowienia - moze byc to wynik przemrozonych ziemniakow
>
> ale tu nie chodzi o jedna partie - wszystkie pozniejsze porcje
> robie sie brazowe tuz po wrzuceniu, mimo, ze sa jeszcze surowe.
> ogolnie frytkownica to wygodna rzecz, ale jak po przygotowaniu
> jednej porcji frytek mam wylewac 2,5 l oleju i kupowac nowy,
> to chyba wole przygotowywac marketowe frytki na blasze piekarnika :-(
>
>
> pozdr
> a

ok to rozumiem a kazdy olej tak reaguje ? czy tylko jeden ?

--
pozdrawiam
>>fotomonter<<