From: "floren" <f...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <3...@p...pl> <0...@n...onet.pl>
<3c696d75$1@news.vogel.pl> <a4dm8b$8tk$2@news.tpi.pl>
Subject: Re: cierpienie
Date: Thu, 14 Feb 2002 21:36:44 +0100
Lines: 96
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
NNTP-Posting-Host: ptp132-2.dostep.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: ptp132-2.dostep.pl
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1013752568 ptp132-2.dostep.pl (15 Feb 2002 06:56:08 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:125467
Ukryj nagłówki
> Naucz się więc nie traktować niczego osobiście. Nikt tez nie ma zamiaru tu
> Cię spotwarzać.
Kiedys traktowalem wszystko osobiscie i prawdopodobnie kiedy mialbym kilka
lat wczesniej odpowiedziec na twoja wypowiedz, to pewnie bardzo by mnie ona
ruszyla i nie byloby dyskusji. Odpowiedzialbym rownie zjadliwym jezykiem,
albo wogole, bo by mnie zabolala i pograzylbym sie w smutku, ze ktos nawet
nie zadal sobie trudu, zeby spytac co mialem na mysli, tylko od razu
przyrownuje mnie do hitlerowskich wyczynow, deprecjonuje mnie jako osobe i
tp. Zeby sie nauczyc nie przejmowac wypowiedziami ludzi, ktorzy mnie
chwilowo nie zrozumieli, pracowalem nad tym przez wiele czasu i kosztowalo
mnie to wiele wysilku. Tu nie chodzi o to, czy ktos mnie spotwarza, czy nie,
ale o to w jakim robi to celu. Jesli chcesz to robic dla rozrywki, to
przykro mi, ale sa dla mnie wazniejsze sprawy. Szkoda i mojego i twojego
czasu. Baw sie z innymi. Choc wspolczuje ludziom, ktorzy probuja szukac tu
czegos innego. Rozwoju, albo pomocy. Ale jesli chcesz rzucac inwektywami bo
chcesz mnie zrozumiec, to bede sie cieszyl. :o)
> Jednym nauka rzeczywiscie przychodzi bardzo łatwo, innym z wielkim trudem
i
> jest to uzależnione od ich potencjału intelektualnego a nie zawartości
> portfela.
Przez wiele lat tak myslalem i to sprawia bol. Dopoki sie z tym nie
pogodzisz. Ale teraz szukajac wielu rozwiazan wiem, ze nie do konca jest tak
z psychologia. Psychologia ma wiele ograniczen. Jesli chodzi przynajmniej o
taka czysta -akademicka. Na tych grupach jest wiele osob, ktore maja
niewiele wspolnego z psychologia. Czesto odnosi sie wrazenie, ze jedyna
ksiazka przez wielu polecana to Aaronson. Ale jest wiele obszarow, ktore sa
niezbadane przez psychologie nasza -zachodnia. Ludzie nie wiedza, ze maja
zasoby intelektualne potezniejsze niz im sie wydaje i ze samo pojecie IQ ich
ogranicza. Powstrzymuje od rozwijania. Bo skoro jestem inteligentny tak jak
jestem, to i tak nie bede bardziej. A sa sposoby na podwojenie swojej
inteligencji, a nawet potrojenie. Tylko to znajda te osoby, ktore szukaja, a
te, ktore maja inne ciekawe zajecia do roboty i nie pragna rozwoju jak
topielec pragnie lyku swierzego powietrza, niech sie bawia. Widocznie dla
nich ten czas jeszcze nie nadszedl. Nic na sile. Do nauki trzeba byc
gotowym..... inaczej wiecej szkody, niz pozytku. Nie ma ludzi gorszych i
lepszych. Bardziej i mniej inteligentnych. Sa tylko tacy, dla ktorych nie
nadszedl jeszcze odpowiedni czas i tacy, ktorzy sa gotowi, bo inne rozrywki
zaczely ich nudzic -oni tez kiedys sie bawili. To jest kolej ewolucji.
Czasem gorsi sa ci, ktorzy chelpia sie swoja inteligencja nie rozumiejac, na
jakim etapie ewolucji sie znalezli. Ze to tylko etap, a nie ze w jakis
sposob mieli szczescie. To tylko schemat: Sa inteligentni i sa -mniej
inteligentni i ze trzeba sie z tym pogodzic. Wygodny schemat, bo broni mnie
przed przyznaniem sie ze nie jestem tak inteligentny jaki moglbym byc, jacy
sa inni. Jednak tylko duze cierpienie z tego powodu moze sprawic, ze
zaczynasz szukac innych rozwiazan. Nie tych ograniczonych przez psychologie
akademicka.
> Piszesz o tych naciągaczach, którzy zbierają forsę na wódę i ćpanie?
> Jałmużnę to my regularnie dajemy zwierzętom ze schroniska a nie
degeneratom,
> którzy zeszmacili się sami.
Gdyby nie ci naciagacze -cpuny i pijaki to danie datku byloby dla ciebie
zbyt latwe i nie mialoby znaczenia w walce z twoimi ograniczeniami. Cpuny i
naciagacze sa wazni. tylko zadaj pytanie, w jaki sposob sa wazni dla ciebie?
W jaki sposob pomagaja w walce z ograniczeniami sknerstwa czy tez
automatycznych mysli na ich temat. Nie znasz ich historii rodzinnej. Czy
mozesz byc absolutnie pewna, ze wsrod nich nie ma ludzi wyksztalconych,
ktorzy na zasadzie przypadku albo i nie przypadku znalezli sie na ulicy? A
sa takie przypadki.....
Kiedys kiedy bylem maly ogladalem mnostwo telewizji. I wtedy mialem swoj
ulubiony serial. Glowny bohater w jednej z sytuacji powiedzial cos, co jest
jedyna rzecza, ktora pamietam z jego slow w tym serialu. "Nigdy nie smieje
sie z rzeczy, ktorych nie rozumiem".
Byc moze znajda sie osoby, ktore beda wiedzialy, kto to byl. Zreszta nie
jest to istotne. Najwazniejsze jest to, ze taka postawa nie pozwalala mu na
trzymanie sie schematow -leku, ktory w ludziach powoduje, ze nie zadaja
pytan i nie szukaja....
> A przeciez na tej liscie chcesz sie rozwijac. jesli chcesz....
> Pomyłka. Ta lista to dla mnie rozrywka.
Zycze wobec tego powodzenia. Widzisz Doritt. Bardzo milo mi sie z Toba
dyskutowalo. Kiedys kiedy uczylem sie myslec logicznie, musialem sie nauczyc
rowniez erystyki -czyli dyskutowania dla sztuki -tak, zeby moje bylo na
wierzchu. Dzis juz mnie to nie bawi. Moglibysmy jeszcze tak do konca listy
dyskutowac, bo mnie przychodzi wiele pomyslow, ktore moglbym wykorzystac
probujac obalic twoje racje. Wiem ze te pomysly przychodza mi automatycznie,
co jest zgodne z moim metaprogramem -polarnosc. Jesli spotkalas sie z nurtem
NLP, to bedziesz wiedziec, o co chodzi. Oboje mamy ten metaprogram. Dlatego
wiem, ze odpowiadanie na kazde twoje automatyczne ale.... nie doprowadzi do
konstruktywnych wnioskow dla zadnego z nas. Moze ostatnia korzysc ze mnie
jaka mozesz odniesc bedzie uswiadomienie sobie podobnego funkcjonowania.
Moze od razu zaprzeczysz, co bedzie tylko potwierdzeniem, ale to nie jest
istotne. Jesli nie chcesz sie rozwijac, tylko rozrywac, to powodzenia
jeszcze raz.
floren
|