JS wrote:


>>
>
> Boli mnie serce ot tego antybiotyku (naprawde jak zepsuta pompa) - chyba
> przerwe dwa dni przed koncem - mozna tak ? - biore juz 5 czy 6 dni. Mam
> kryzys osobowosciowy i jestem na siebie zły - same wyniki testu na
> borelioze za okolo poltoratygodnia - sam pseudorumien zniknal choc zostal
> pewien brazowy maly slad.
>

Bierzesz wszystkie leki osłonowe - przeciwgrzybicze, bakterie kwasu
mlekowego i leki wzmacniające?

Co do samej borelki, może być tak, że akurat bakterie weszły w "fazę
rozmnażania" - wtedy przez parę dni samopoczucie jest naprawdę tragiczne.
Zwłaszcza, gdyby zaatakowały serce (co się zdarza, aczkolwiek nie jestem
pewien czy możliwe jest tak szybko po ukąszeniu - chyba nie, ale lepiej
sprawdź sam). Ale może też być tak, że po prostu antybiotyk Cię zabija - i
jest to dużo bardziej prawdopodobne. Zawsze można zmienić rodzaj
antybiotyku.

Niestety, w leczeniu z reguły polega się na "prawdodpodobieństwie",
typu "mam chorobę na 10%, terapia zaszkodzi mi na 20%, czy choroba jest
groźniejsza od terapii". Z naszym polskim sprzętem diagnostycznym raczej
nie da się inaczej, hehe

--
www.vegie.pl