« poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2007-01-26 19:22:48
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
. Nauke netykiety tez omijałas
> szerokim kołem.
>
> --
>
> Gosia, zaintrygowana skad tyle chamstwa w jednej osobie
Nauke czego? Jezeli juz to etykiety.Teraz rozumiem braki.
Jezeli ty wytykanie braków w umiejétnosciach uwazasz za chamstwo to
ty sie jeszcze w zyciu z chamstwem nie spotkalas, czego ci w nowej
Knajpie nie zycze. Wrecz przeciwnie powodzenia.
Janusz
Sorry za literki brak polskiej slowni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2007-01-26 21:04:55
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?czeremcha napisał(a):
> Już się nie dziwię, że w szkołach wprowadzili sprawdzanie
> umiejętności czytania ze zrozumieniem...
Czego, dziecko, nie zrozumiałaś?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2007-01-26 21:39:31
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
On 26 Sty, 22:04, "E." <e...@o...pl> wrote:
> czeremcha napisał(a):
>
> > Już się nie dziwię, że w szkołach wprowadzili sprawdzanie
> > umiejętności czytania ze zrozumieniem...
> Czego, dziecko, nie zrozumiałaś?
Oooo, widzę nerwy puszczają, zaczynają się chwyty poniżej pasa...
Może Gosia myślała o tobie, pisząc o chamstwie?
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2007-01-26 21:47:04
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
On 26 Sty, 21:39, "czeremcha" <c...@t...pl> wrote:
> On 26 Sty, 22:04, "E." <e...@o...pl> wrote:
>
> > czeremcha napisał(a):
>
> > > Już się nie dziwię, że w szkołach wprowadzili sprawdzanie
> > > umiejętności czytania ze zrozumieniem...
> > Czego, dziecko, nie zrozumiałaś?Oooo, widzę nerwy puszczają, zaczynają się chwyty
poniżej pasa...
>
> Może Gosia myślała o tobie, pisząc o chamstwie?
>
> Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2007-01-26 21:49:26
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
On 26 Sty, 21:39, "czeremcha" <c...@t...pl> wrote:
> On 26 Sty, 22:04, "E." <e...@o...pl> wrote:
>
> > czeremcha napisał(a):
>
Teraz to chyba nie mysli, brak argumentow.
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2007-01-26 22:16:19
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?czeremcha napisał(a):
> Oooo, widzę nerwy puszczają, zaczynają się chwyty poniżej pasa...
Ty naprawde nie widzisz jak traktujesz innych, obrazasz, jestes chamska?
Na twoim miejscu nie prowokowałabym Eulalki, bo ja to leniwa jestem, ale
ona jak sie rozkreci..;-)to spowoduje u Ciebie grzeszne mysli, oj
grzeszne i ze spowiedzia moze byc problem.
--
Gosia, kto by pomyslał, w chórze spiewa, lubi gotowac, a zołza;->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2007-01-26 22:33:08
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
On 26 Sty, 22:16, Gosia Plitmik <p...@o...pl> wrote:
> czeremcha napisał(a):
>
> > Oooo, widzę nerwy puszczają, zaczynają się chwyty poniżej pasa...Ty naprawde nie
widzisz jak traktujesz innych, obrazasz, jestes chamska?
> Na twoim miejscu nie prowokowałabym Eulalki, bo ja to leniwa jestem, ale
> ona jak sie rozkreci..;-)to spowoduje u Ciebie grzeszne mysli, oj
> grzeszne i ze spowiedzia moze byc problem.
> --
>
> Gosia, kto by pomyslał, w chórze spiewa, lubi gotowac, a zołza;->
I co wylaczy komputer, wyplonkuje czy coz takiego wymysli.
Tobie tez nerwy puszczaja. Leniwa i niedouczona i dopiero chamska,ty
pierwsza tego uzylas. Spowiedz, kolejny twoj dar jasnowidzenie strzal
jak kula w plot
,a zolza jak sie rozkreci to dopiero,ty juz spokojnie nie mozesz siasc
do komputera i sen pewnie nie taki.
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2007-01-26 22:36:48
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
On 26 Sty, 23:16, Gosia Plitmik <p...@o...pl> wrote:
> czeremcha napisał(a):
>
> > Oooo, widzę nerwy puszczają, zaczynają się chwyty poniżej pasa...Ty naprawde nie
widzisz jak traktujesz innych, obrazasz, jestes chamska?
Chamska to ja jeszcze nie byłam... Czy np. nazwałam cię jakoś
niegrzecznie?
> Na twoim miejscu nie prowokowałabym Eulalki, bo ja to leniwa jestem, ale
> ona jak sie rozkreci..;-)to spowoduje u Ciebie grzeszne mysli, oj
> grzeszne i ze spowiedzia moze byc problem.
Matko, "strach się bać"!!
> Gosia, kto by pomyslał, w chórze spiewa, lubi gotowac, a zołza;->
Kto by pomyślał, "restaŁratorka"
EOT /znów coś wygooglałam!!/
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2007-01-26 22:38:20
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?Jerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):
> Adam Moczulski napisał(a):
> > E. napisał(a):
> >
> >> stac ją na robota kuchennego za 3 kawałki pod kolor oczu,
> >
> > Zaraz, to jaki ona ma kolor oczu, że pasuje bordowy ?!
>
> Czerwone z niewyspania.
pasuje=/ takie same. Np. befsztyku nie zagryza sie befsztykiem, a np. winem
zapija ;-))))
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2007-01-26 22:50:03
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?anatol napisał(a):
> I co wylaczy komputer, wyplonkuje czy coz takiego wymysli.
> Tobie tez nerwy puszczaja. Leniwa i niedouczona i dopiero chamska,ty
> pierwsza tego uzylas. Spowiedz, kolejny twoj dar jasnowidzenie strzal
> jak kula w plot
> ,a zolza jak sie rozkreci to dopiero,ty juz spokojnie nie mozesz siasc
> do komputera i sen pewnie nie taki.
Kali czytac, piłes ?
--
Gosia, nie mogłam sie powstrzymac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |