Data: 2004-01-24 08:56:19
Temat: Re: co do pieczonych ziemniaków?
Od: "iza" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zapomniałabym: wychodzą przepyszne... takie jak z ogniska, ale bez tego
"czarnego" na wierzchu oczywiście, mają za to taką przypieczoną złotą
skórkę.....................
iza
Użytkownik "iza" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:butbbo$d4g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dzięki za wszystkie rady. Zapomniałam dodać, że nie możemy nabiału, bo
> karmię piersią alergika.
>
> A ziemniaczki pieczone robię tak:
> mam taki fajny gar ze stopu tytanowego (są też ze stopu diamentowego), w
> którym nie przywiera.
> Obieram ziemniaki w dowolnej ilości, najlepiej małe mniej więcej
jednakowej
> wielkości. Wrzucam do tega gara, solę i podlewam oliwą z oliwek lub dodaję
> trochę margaryny na smak (gdyby nie alergia byłoby to masło). Czesem
dodaję
> kminek, pieprz lub koperek (zimą suszony).
> pozdrawiam
> izabe
>
>
|