Użytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:e428c7$m1e$1@opal.icpnet.pl...
[...]
> Ale wciąz korci mnie jakaś tarta z tą masą albo babeczki...
>
> Barbara i Maleństwo rozmarzeni...

A tu tarta:
> Ingredients
Mrożone ciasto francuskie
sok z kilku cytryn, w misce
kilka jabłek
22,7 dag marcepanu
płatki migdałowe
lukier lub puder do posypania
kopiata łyżka dżemu brzoskwiniowego


Method
nagrzać piekarnik do 400 fahrenheitów :)

Rozmroz ciasto, rozłoż na blasze i ponakłuwaj gęsto widelcem. Odstaw do
lodówki.
Obierz i pokrój na cienkie plasterki jabłka, włoż je do miski z sokiem
Rozwałkuj marcepan na kształt ciasta, ułóż na wierzchu
Zaczynając od srodka, ułóż jabłka w zachodzące na siebie kręgi (a ja głupia
zawsze zaczynałam od brzegów ;o) )

posyp płatkami migdałowymi
piecz 10 minut
Zmniejsz temperaturę do 350 fahrenheitów i piecz dalsze 15-20 minut
Po upieczeniu wyjmij z piekarnika(sic!) i zdejmij z blachy, ostudź na
metalowej kratce
Podgrzej dżem w mikrofalówce
Rozsmaruj na tarcie, coby połysk był
posyp cukrem pudrem

podawaj ciepłe lub nie ciepłe z kleksem creme fraiche

brzmi bardzo, bardzo fajnie, przepraszam, ze nie przeliczyłam F na C, ale
nie znam wzoru, a nawet jakbym znałam to matematyka mój wróg :o)

jeśli ktoś zrobi to cudo, bardzo prosze o opinie

pzdr

z angielskiego w dużej części przełożyła
kasia maruda

PS: pozwoliłam ominąć sobie fakt, ze ciasto trzeba wyjąć z lodówki i włozyć
do piekarnika, oraz wiele innych "ważnych" informacji. Na zdjęciu tarta była
śłiczna, a brzegi były chyba wyłozone tylko ciastem, nie marcepanem.