Data: 2003-11-18 20:51:49
Temat: Re: co mozna mrozic, a czego nie?
Od: "Olik" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "satia" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bpbdib$5rk$1@news.onet.pl...
> bardzo te gulasze smakują. A mój baratnek myślał, że to grzyby w sosie,
> więc zjadł i poprosił o dokładkę. Gdyby wiedział, że to serca
> kurzęce.....nie ruszyłby.
U mnie w domu było odwrotnie: siostrze, która nie je grzybów podaliśmy
boczniaki panierowane i wmówiliśmy jej, że to kotlety. Do dzisiaj je
uwielbia.
Ja za to jem wszystkie "świństwa": kaszankę, wątróbkę, serca, ozorki,
żołądki itp.
Ostatnio też kota przyzwyczajam, bo niby schroniskowy, a wybredny, jak
księżniczka. Teraz podaję jej gęsie płucka. Zje pod warunkiem, że nic innego
nie ma. A z płucek coś "człowieczego" można zrobić?
> satia i koty, co jedzą droższe mięso niż ja
;-) Ja jem chleb z dzemem i zupki chińskie, a kot wołowinkę...
Olik
|