Data: 2006-07-10 09:18:43
Temat: Re: co na obiad w upał???
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wczoraj przyjaciółka ugotowała michę fasolki szparagowej, młodej, jędrnej,
> chrupiącej - postawiłyśmy to sobie na kanapie i chrupałyśmy zamiast
> paluszków. Znakomicie zastąpiło obiad! Dziś mam zamiar to powtórzyć :-)
>
> Poza tym ciągle się szykuję żeby wypróbować jakiś chłodnik z pomidorów, na
> mniammniam kilka fajnych przepisów jest, wydaje mi się że to świetna rzecz
> na upał.
Fasolka szparagowa w upał, to faktycznie świetna rzecz. W zeszłym roku
potrafiłam tak jeść przez tydzień...
I jak tylko odważę się wyjść na rynek jakiś, to kupię kilogram i ugotuję
pojutrze (na jutro już padł pomysł ziemniaków z koperkiem i zsiadłym
mlekiem).
Dziękuję i pozdrawiam
Barbara i Maleńka (~11.10.2006)
|