Dnia Wed, 27 May 2009 20:39:22 +0000 (UTC), Lila napisał(a):

> wolim <n...@t...pisz> napisał:
>> dość już mam standardowych kanapek w pracy.
>> z kolei sałatki są dość czasochłonne, a ja od pewnego czasu dysponuję jego
>> niewielką ilością...
>> co przyrządzacie sobie na drugie śniadanie do pracy?
>> szukam jakichś prostych, szybkich i niedrogich przepisów...
>
> Salatka - przygotowanie 2 minuty:
> Garsc pokrojonej kapusty pekinskiej, kostki z sera feta, pomidor w cwiartkach,
kilka oliwek, sparzone orzechy i
> rodzynki na wierzch lyzka jogurtu i ulubiona przyprawa, czasem siemie lniane.
> Mozna zamieniac np. oliwki na pokrojna szynke (obie rzeczy dosc slone), a ser feta
na miekki zolty.
>
> Pozdrowienia,
> Lila

Kiedyś: naleśniki nadziewane czymś "gęstym" - np. nadzieniem mięsnym czy
grzybowym jak do pierogów lub choćby jajecznicą na boczku, podsmażone na
złoto lub nie. Pyszne też są nadziewane serem na słodko z wanilią,
podsmażone na rumiano na masełku wieczorem - jedne i drugie rano wystarczy
tylko wyjąć z lodówki i zapakować.
Moje dzieci brały do szkoły placki z jabłkami posypane cukrem pudrem. Innym
do tego też ślinka leciała, więc pakowałam duuuuużo i jakoś mały druzgocącą
przewagę w porównaniu z kanapkami pracowicie upychanymi do tornistrów przez
mamy koleżanek i kolegów :-)