Data: 2004-10-14 11:32:02
Temat: Re: co tu się dzieje?!
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckllpt$5g3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Przykro mi, ale nie jestem zainteresowana takimi tematami. Dla mnie
rodzina
> to cos optymistycznego. Dlatego wiecej optymizmu zycze.
Gosiu, mnie problemy naszych grupowych panów również nie nastrajają
optymistycznie, ale:
- przebywanie na grupie nie jest obowiązkowe;
- to, że jakiś temat może nie być dla kogoś interesujący, nie oznacza, że ma
zniknąć, skoro mieści się w tematyce grupy;
- więcej tolerancji dla cudzych problemów! możliwe, że za jakiś czas (czego
oczywiście Ci nie życzę) Ty będziesz miała jakiś problem, który będzie dla
Ciebie najważniejszą kwestią. I może wówczas będziesz chciała "roztrząsnąć"
go na grupie, by poznać zdanie innych, może - otrzymać wsparcie. Czy
wypowiedź taka jak Twoja, inicjująca ten wątek będzie reakcją, jakiej
będziesz wówczas oczekiwać?...
A na koniec - myślę, że jesteś (podobnie jak ja) ostatnią osobą do
oceniania, wyrokowania dlaczego żony odeszły od grupowiczów.
pozdrawiam
Monika
|