Data: 2004-10-14 11:29:19
Temat: Re: co tu się dzieje?!
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą gsk, spowodowaną tym faktem frustracją:
> Lubie siedziec przy komputerze, a od kiedy jestem na L4 brakuje mi pracy i
> nadrabiam bawiac sie komputerem w domu. Nie wybralam tej grupy zeby sie
> karmic czyims niepowodzeniem, tylko zeby dowiedziec sie jak zyja inni
> dlatego taka byla moja reakcja jak przeczytalam kilka postow.
To nie jest odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie.
Napisałaś (z czym się zgadzam zresztą), że powodzenie życiowe zależy od nas
samych (to co wewnątrz) a jednocześnie potrzebujesz kontrastu (to co na
zewnątrz - tutaj: grupa) by to powodzenie docenić. Dla mnie to sprzeczność.
Stawiam na to, że nie "przetrawiłaś" tezy, którą postawiłaś.
puchaty
|