Użytkownik "Holly" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:0f8f46bf-caf6-4557-8b4f-8889485d70a1@2g2000hsn.
googlegroups.com...
> U mnie w domu zawsze jadało się parzoną białą kiełbasę - 20 minut we
> wrzątku. I taką ewentualnie w plasterki do żurku.

> Niektórzy nawet i grillują, ale średnio mi to smakuje.

Jasne, ale w tym momencie musisz kupic juz przyprawiona biala kielbase, albo
wczesniej (do grillowania) ja zabejcowac... opczywiscie nacinajac ja
uprzednio zeby przyprawy przeszly do kielbasy.
ja kupuje biala surowa w Tesco (polecam jako jeden z nielicznych produktow
tescowych). Kiedys udalo mi sie w Plusie chyba (albo w Biedronce) kupic
wspaniala biala surowa ze spora juz iloscia przypraw (widac bylo zielone
kawalki ziol pod skorka)... ale to bylo raz czy dwa i dosc dawno - nigdy
pozniej nie udawalo mi sie jej tam znalezc...
A do zurku? Ok, moze byc i parzona...