Data: 2007-05-08 08:50:43
Temat: Re: co zamiast ziemniakow?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:f1pdjb$2pj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Patrycja" <p...@k...pl> wrote in message
> news:f1pcao$sud$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Nie ma warzyw zastępujących ziemniaki po za bananami (takimi do
> gotowania), topinamburem, bulwami kolokazji, jamem (pochrzyn, chiński
> ziemniak), taro - ale nie wiem, co z tego można kupić w Polsce, pewnie
> znalazłoby się jeszcze trochę zamienników...
> Proponuję kaszę - jęczmienną, drobną - krakowską -, ugotowaną na
> półsypko - nie rozlatuje się nabrana na widelec - nie musi być do niej
sos -
> byle sałatki było dużo.Nadaje się do wszystkich mięs, lekkostrawna.
> Może też być kasza kukurydziana - jak kto lubi - ugotować bardzo gęstą
> mamałygę - przepisy w necie, wylać na zmoczony talerz - wystygniętą można
> pokroić na kawałki - kluski, podobnie mozna zrobic danie z kaszy manny.
> Zamiast ziemniaków można faszerować dyniowate, cebulę, kalarepę,
> brukiew - jajkiem, ryżem, kaszami, a nawet makaronami i podawać z sosem i
> mięsiwem.
> Lub najprostsze - kupić lub zrobić łazanki - kluski kwadratowe - na
> maszynce Marcato prosto się je robi z taliateli... wystarczy pokroić nożem
w
> poprzek - dziwne, że nie zrobili przystawki z nożem tnącym poprzecznie te
> paski czy to całe taśmy - na makaron - krajankę.
Kolokazja i taro to jedna roślina, ale może być sprzedawana pod różnymi
nazwami.
Zapomniałem wymienić maniok - pół świata go spożywa a dzieci w postaci
pysznej tapioki - sam jadłem jako małe dziecko.
|