Data: 2006-04-12 19:03:04
Temat: Re: co zrobic na wyjazdowe swieta...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Apr 2006 20:07:51 +0200, t...@g...pl (Kot) wrote:
>Krysia Thompson wrote:
>
>>On Wed, 12 Apr 2006 18:46:42 +0200, dogma <d...@N...wp.pl>
>>wrote:
>>
>>
>>
>>>Bożena Kmiecik napisał(a):
>>>
>>>
>>>
>>>>Coś w galarecie?
>>>>Tzn. może być ryba, może być mięso... w kawałkach albo w postaci klopsików,
>>>>albo podziabdziane... obok warzywa gotowane... wygodne, bo zrobisz wczesniej
>>>>i zabierzesz ze sobą "pojemnik"...
>>>>To tak na szybko mi przyszło do głowy...
>>>>
>>>>Bożenka z Wilna :-)
>>>>słoneczna miodzio dziewczyna
>>>>Strona grupowa - http://kuchenna.host.sk
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>dziekie za galareciany pomysl chyba na tym poprzestane...
>>>dogma
>>>
>>>
>>
>>
>>Bozenka - genialna jestes - ja bym zrobila galarete
>>jarzynowo-szynkowa - taka pietrowa - kazde pietro innego koloru i
>>potem mozna to w takie pasiaste plastry kroic - od razu lepiej
>>smakuje :))
>>
>>
>>
>No a pozniej wciskasz kit, ze nie potrafisz ladnie nic podac - a
>gararetka w paski ??? Nie ladna ???
>
>Kot, co lubi gararetke ulozona po skosie: najpierw wlac mus truskawkowy
>wymieszany z zelatyna, pod dluzszy bok foremki (prostokatnej) postawic
>cos, zeby mus w przekroju poprzecznym tworzyl trojkat, na zastygniety
>nalac poslodzony jogurt z kropla aromatu migdalowego i z migdalami
>obranymi z brazowej skorki, postawic juz plasko. Podawac w plastrach,
>przybrane kupka bitej smietany.
>
>
Jaki kit!! To sa tylko pozory, bo mnie osobiscie jeszcze sie nie
udalo pokroic tego ladnie, zawsze groszek wchodzi w
parade...nawet takie jedno b. smaczne skadinad ciasto zostalo
chrzczone - cow-pat cake :)
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|