Data: 2002-11-07 16:56:46
Temat: Re: czerwona herbata
Od: s...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Ale dziś dowiedziałam się od kumpeli, że ona z kolei gdzieś
> czytała
> > same złe rzeczy o tej herbacie, że przede wszystkim :-) bardzo
> szkodzi. Ktoś
>
> Wlasnie wczoraj spotkałam w aptece panią, która kupowala cos do
> leczenia żołądka, bo od 4 miesiecy piła czerwoną herbatę, która
> rozwaliła jej żołądek.
>
> Chyba dość wiarygodna informacja...
Piję pu-erh juz od dawna, mnie służy, faktycznie waga idzie w dół, bez
jakichkolwiek zmian w żywieniu :))) Z pewnością nie należy pić jej zbyt dużo,
bo zaczyna człowiekiem telepać, dokładnie tak samo, jak się opije ktoś kawy.
Ja pije dziennie dwie kostki.
I teraz uwaga, bo pojawił się problem.. Pije herbatkę wciąż tej samej firmy /
Haichao /, zdążyłam przyzwyczaić się do jej smaku i pozytywnego działania i co
sie stało? Cóż.., kupiłam ostatnio dwie paczki, zaparzyłam kostkę i co..?
Ma inny smak... Zdecydowanie. Zadzwoniłam do firmy zajmującej się dystrybucją,
telefon odebrał jakiś pan i stwierdził, że nic z tego nie rozumie..
Ja też...
Opakowania tych nowych herbat różnią się od tych wcześniejszych troszkę
jaśniejszymi, takimi bledszymi niż były kolorami i wkładką informacyjną o samej
pu-erh... Ten facet stwierdził, że te nowe są prawdziwe, ale ja piłam od dawna
te wcześniejsze i widzialam ich rezultaty..
Co jest podróbką?
I dlaczego każda firma wypuszcza pu-erh z innymk smakiem / chodzi mi o te co to
nie są smakowe, tylko zwyczajne/?
I jeszcze jedno, ta nowa smakuje, jak również kostkowa tej samej firmy, tylko
czarna.....
Ktoś się w Chinach kopsnął..? ;o(
pozdrawiam po długim -niebycie-
KamilaK./stonsik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|